Skarga zasadna? Jakim prawem? Ja mówię, bezzasadna.
Data publikacji: 2019-03-01, Data modyfikacji: 2019-03-01
Po raz pierwszy w historii "rządów" Roberta Krupowicza radna nie przyjęła milcząco projektu uchwały w sprawie uznania skargi mieszkańca za bezzasadną. Radna Danuta Faryniarz miała odwagę przedstawić swoje własne, diametralnie różne od wypracowanego stanowiska Komisji Skarg, Wniosków i Petycji stanowisko. Jej argumentacja, po przeprowadzonej analizie treści skargi każdego myślącego człowieka, przynajmniej by zastanowiła. Głos rozsądku Pani radnej D. Faryniarz uwypuklił obraz wiernopoddańczości i usłużności radnych, którzy głosowali za przyjęciem projektu uchwały. Przez takich radnych, ślepo wykonujących rozkazy, nawet oczywista prawda może zostać uznana za brednie.Co ciekawe burmistrz ewakuował się z sali obrad dokładnie w czasie przedstawiania projektu uchwały. Bał się ewentualnych trudnych pytań? Droga Pani Przewodnicząca Komisji skarg, wniosków i petycji - praktykę jaką Pani wprowadziła, tzn. przewlekanie spraw, nieodczytywanie treści pism, manipulowanie faktami zostało przez kogoś narzucone, czy sama Pani to wymyśliła? Bawi się Pani faktami i prawem aby bronić wizerunku burmistrza? Przecież każda skarga wniesiona na działania burmistrza, która uznana zostanie za zasadną pociąga za sobą konsekwencje, czyż nie? A tu absolutorium za pasem.Andrzej BugajskiProjekt uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi na nienależyte wykonywanie nadzoru przez Burmistrza Gminy Goleniów nad działaniami Komendanta Straży Miejskiej w Goleniowie
Pełna treść wiadomości na: goleniow.net.pl/news.php?item.7933.5
goleniow.net.pl, Źródło artykułu: goleniow.net.pl